MARZENIA, JAK JE SPEŁNIAĆ
NIE PODDAWAJ SIĘ WALCZ O MARZENIA!!!
Stare porzekadło brzmi ,, Jak Cię widzą tak Cię piszą''- przykre,ale nadal bardzo prawdziwe. W XXI wieku, nasz wygląd i status społeczny ma ogromne znaczenie. Każdy dąży do perfekcji i ideału. Zdjęcia w mediach społecznościowych są tak idealne, że aż ,,rażą''. Wygląda to jak wyścig szczurów, a czasem nawet mam wrażenie, że niektóre osoby na siłę jeżdżą w ciepłe kraje. Biorą duże kredyty i wyjeżdżają. Robią to tylko po to, aby pochwalić się zdjęciami w internecie- ja osobiście tak to widzę. Nie czerpią przyjemności z wyjazdu, nie odpoczywają i nie poświęcają czasu najbliższym. Chcemy być widzialni, znani i lubiani. Zapominamy jednak o tym co jest na prawdę w życiu ważne i jak wielu ludzi nie stać na podróże, markowe ciuchy czy najdroższe komórki. A tylko osoby majętne mają władzę w ogólnym środowisku.
Nikt na pierwszym spotkaniu z Tobą face to face, nie oceni Twojej mądrości, wiedzy czy wykształcenia jakie posiadasz. Spojrzy na Ciebie z góry na dół i dosłownie po paru sekundach zorientujesz się co o Tobie myśli.
Nauczyłam się brać życie takim jakie jest. Nie robić nic na siłę, nie narzekać, po prostu żyć po swojemu i nic nikomu nie udowadniać. Często żyjemy dla kogoś, pod jego dyktando. Uważamy, że tak jest dobrze i bezpiecznie-tylko po co? Dlaczego? Czy jest sens się poświęcać? TAK!!! Zdecydowanie tak! ale tylko dla odpowiedniej osoby, ze swoim dobrym samopoczuciem przy tym i czystym sumieniem.
Wiele w życiu przeszłam. Naprawdę były to sytuacje różne i wiem, że nie ma sensu udawać, ani też zmieniać się lub kogoś na siłę. Ludzie maja różne problemy; w domu, w pracy, w szkole. Tylko nikt o tym głośno nie mówi, każdy ukrywa prawdę i udaje, ze nic sie nie dzieje. Mam nastoletnie dzieci i często opowiadają mi o problemach rówieśników. Jestem dumna z tego, ze dojrzałam i otworzyłam szeroko oczy, na wiele sytuacji jakie mi się zdarzyły do tej pory. Jestem dorosła i mądrzejsza właśnie o tą wiedzę. Mogę się nią dzielić ze swoimi najbliższymi i z Tobą. To dzięki niej mam wspaniałego męża i zdrowe, kochane dzieci. Dom o jakim zawsze marzyłam, zwierzaki jakie zawsze chciałam mieć. Myślę,że w życiu właśnie przychodzi czas na to co piękne. I nasze rozterki i upadki, popychają nas samoczynnie do ,,walki'' o lepsze jutro.
Na wszystko w życiu przychodzi pora i czas; na łzy i na śmiech, na dzieciństwo i dorosłość, na popełnianie błędów i na wyciąganie z nich wniosków, na porażki i sukcesy, na złamane serce i miłość. Każdy z nas bez wyjątków może nie mieć nic i może mieć wszystko. Trzeba tylko chcieć i zacząć dążyć do celu. Ja nadal cieszę się z małych rzeczy i zauważyłam, że to właśnie te małe rzeczy sprawiają mi więcej radości niż te duże i uważam, że to jest piękne.
Jeżeli czytasz ten post, to zatrzymaj się na chwilę, odpuść, odpocznij, uspokój mysli. Otwórz się na innych, otaczaj się dobrymi ludzi i sam też taki bądź. Pomagaj zawsze i wszędzie, bo to piękna rzecz.
Jeśli chcesz spełniać marzenia, a brakuje Ci funduszy, to dam Ci dobrą radę. Robię to tylko dlatego, że mi również w życiu nie zawsze było łatwo i do wszystkiego dochodziłam sama ciężką pracą. Jeśli marzysz - rób to nadal, bez względu na wszystko. Nie rezygnuj, tylko walcz o siebie i o swoje lepsze jutro, a kto wie, może kogoś innego zainspirujesz? Może właśnie dzięki Tobie dużo więcej osób spojrzy na swoje życie z większym dystansem. Dbaj o siebie i rób to co kochasz. Nie jest ważne czy Cię stać na Levisy, jeansy z H&M czy z second-handu, masz w sobie siłę, wykorzystaj ją jak najlepiej potrafisz. Może marzysz o podróżach? czy dobrym wykształceniu, ale nie stać Cię na Twoją wymarzoną szkołę? Nic nie szkodzi. Zaczynaj od małych kroków i bądź konsekwentny w dążeniu do celu.
PODRÓŻOWANIE nie musi być drogie, nie potrzebujesz dużej ilości pieniędzy, aby zacząć zwiedzać, poznawać nowe miejsca. Zacznij może tak jak ja zaczęłam- spróbuj na sam początek poszukać jakiegoś miasteczka dookoła Twojego miejsca zamieszkania. Może jest tam coś ciekawego do zobaczenia lub zwiedzenia. Np: zabytkowy kościół lub ruiny zamku, albo po prostu park czy jakaś magiczna górka, np, ta którą ja odwiedziłam wiele lat temu, kiedy byłam z mężem na wakacjach: https://www.gawex.pl/wiadomosci/wydarzenia/7162/Magiczna-gorka-kolo-Walcza-Video.
Jeśli nie masz z kim dzielić swoich wojaży to nic nie szkodzi, jedź sam i ciesz się każdą małą chwilą. Doceniaj to co robisz i to co masz. Zapisuj sobie w notesie lub telefonie jakie miejsca odwiedziłaś, rób zdjęcia, a potem wspominaj-to naprawdę miłe uczucie. Pojedź tam autobusem lub pociągiem. To nie muszą być dalekie trasy. Zaplanuj sobie taki wyjazd na jaki Cię w tym momencie stać i ciesz się z niego. Pamiętaj tylko o tym, aby całą trasę dokładnie zaplanować. Nawet najzwyklejszy plan jest dużo lepszy niż chaotyczne działanie bez przemyślenia. To na prawdę działa.
WYMARZONY KIERUNEK W SZKOLE to też nic takiego strasznego. Może trochę ciężej o szkołę jeśli Cię na nią nie stać, ale zawsze jest inne wyjście. Moim marzeniem jest Egiptologia. Może to trochę dziwnie zabrzmi, ale uwielbiam mumię i odkrywanie ich historii. Zachwyca mnie odnajdywanie starożytnym miast i dowiadywanie się wszystkiego na temat życia jakie toczyło się w nich wiele tysięcy lat temu- dla mnie to jest cudowne. Starożytny Egipt mnie kręci i było tak odkąd pamiętam.Nie mam możliwości nauki w takiej szkole (no może za jakieś dwadzieścia lat jak wszystkie moje dzieci będą już samodzielne, to wtedy pomyślę o dalszym edukowaniu siebie) teraz dokształcam się sama. Bardzo dużo czytam książek o tej tematyce. Parę książek kupiłam, a resztę wypożyczam. Nawiasem mówiąc bardzo lubię książki, a te z biblioteki, mają cudowny zapach i są takie niesamowicie tajemnicze. Jeśli jednak masz na celu kształcić się w swoim wymarzonym kierunku, a nie stać Cię na szkołę, to spróbuj edukować się sama. Dokładnie tak jak ja. Idź do biblioteki, wypożycz sobie książki i czytaj, to nic nie kosztuje, poszerzaj swoją wiedzę na własną rękę. Na pewno w przyszłości Twoje starania zaowocują. I znowu, ciekawostki lub trudniejsze zagadnienia możesz zapisywać, dzięki temu będziesz miała większą wiedzę, zapisując,więcej zapamiętujesz. Jeśli nie książki to szukaj w internecie lub zacznij od kursów szkoleniowych, znajdź po prostu najdogodniejsze i najłatwiejsze dla Ciebie rozwiązanie.
Mogłabym tak wymieniać w nie skończoność, pamiętaj do wszystkiego można dojść samemu. Wystarczy tylko chcieć i wypracować w sobie trzy wspaniałe cechy; cierpliwość, motywację i samodyscyplinę. Najważniejsze jest to, aby słuchać tylko siebie i nie zważać na docinki innych. Pozostań sobą i dostrzegaj te dobre strony. Nie zapominaj o byciu konsekwentnym i dąż sukcesywnie do celu. Dzięki temu, będziesz bardzo szczęśliwa w życiu i pokochasz je jeszcze bardziej. Nie będzie wtedy dla Ciebie żadnych ograniczeń. Gwarantuję Ci to !!!
,, NAJWIĘKSZE BOGACTWO TO ROBIENIE
TEGO CO KOCHASZ''
Colin. P. Sisson
Pozdrawiam Cię serdecznie
Monika
Stare porzekadło brzmi ,, Jak Cię widzą tak Cię piszą''- przykre,ale nadal bardzo prawdziwe. W XXI wieku, nasz wygląd i status społeczny ma ogromne znaczenie. Każdy dąży do perfekcji i ideału. Zdjęcia w mediach społecznościowych są tak idealne, że aż ,,rażą''. Wygląda to jak wyścig szczurów, a czasem nawet mam wrażenie, że niektóre osoby na siłę jeżdżą w ciepłe kraje. Biorą duże kredyty i wyjeżdżają. Robią to tylko po to, aby pochwalić się zdjęciami w internecie- ja osobiście tak to widzę. Nie czerpią przyjemności z wyjazdu, nie odpoczywają i nie poświęcają czasu najbliższym. Chcemy być widzialni, znani i lubiani. Zapominamy jednak o tym co jest na prawdę w życiu ważne i jak wielu ludzi nie stać na podróże, markowe ciuchy czy najdroższe komórki. A tylko osoby majętne mają władzę w ogólnym środowisku.
Nikt na pierwszym spotkaniu z Tobą face to face, nie oceni Twojej mądrości, wiedzy czy wykształcenia jakie posiadasz. Spojrzy na Ciebie z góry na dół i dosłownie po paru sekundach zorientujesz się co o Tobie myśli.
Nauczyłam się brać życie takim jakie jest. Nie robić nic na siłę, nie narzekać, po prostu żyć po swojemu i nic nikomu nie udowadniać. Często żyjemy dla kogoś, pod jego dyktando. Uważamy, że tak jest dobrze i bezpiecznie-tylko po co? Dlaczego? Czy jest sens się poświęcać? TAK!!! Zdecydowanie tak! ale tylko dla odpowiedniej osoby, ze swoim dobrym samopoczuciem przy tym i czystym sumieniem.
Wiele w życiu przeszłam. Naprawdę były to sytuacje różne i wiem, że nie ma sensu udawać, ani też zmieniać się lub kogoś na siłę. Ludzie maja różne problemy; w domu, w pracy, w szkole. Tylko nikt o tym głośno nie mówi, każdy ukrywa prawdę i udaje, ze nic sie nie dzieje. Mam nastoletnie dzieci i często opowiadają mi o problemach rówieśników. Jestem dumna z tego, ze dojrzałam i otworzyłam szeroko oczy, na wiele sytuacji jakie mi się zdarzyły do tej pory. Jestem dorosła i mądrzejsza właśnie o tą wiedzę. Mogę się nią dzielić ze swoimi najbliższymi i z Tobą. To dzięki niej mam wspaniałego męża i zdrowe, kochane dzieci. Dom o jakim zawsze marzyłam, zwierzaki jakie zawsze chciałam mieć. Myślę,że w życiu właśnie przychodzi czas na to co piękne. I nasze rozterki i upadki, popychają nas samoczynnie do ,,walki'' o lepsze jutro.
Na wszystko w życiu przychodzi pora i czas; na łzy i na śmiech, na dzieciństwo i dorosłość, na popełnianie błędów i na wyciąganie z nich wniosków, na porażki i sukcesy, na złamane serce i miłość. Każdy z nas bez wyjątków może nie mieć nic i może mieć wszystko. Trzeba tylko chcieć i zacząć dążyć do celu. Ja nadal cieszę się z małych rzeczy i zauważyłam, że to właśnie te małe rzeczy sprawiają mi więcej radości niż te duże i uważam, że to jest piękne.
Jeżeli czytasz ten post, to zatrzymaj się na chwilę, odpuść, odpocznij, uspokój mysli. Otwórz się na innych, otaczaj się dobrymi ludzi i sam też taki bądź. Pomagaj zawsze i wszędzie, bo to piękna rzecz.
Jeśli chcesz spełniać marzenia, a brakuje Ci funduszy, to dam Ci dobrą radę. Robię to tylko dlatego, że mi również w życiu nie zawsze było łatwo i do wszystkiego dochodziłam sama ciężką pracą. Jeśli marzysz - rób to nadal, bez względu na wszystko. Nie rezygnuj, tylko walcz o siebie i o swoje lepsze jutro, a kto wie, może kogoś innego zainspirujesz? Może właśnie dzięki Tobie dużo więcej osób spojrzy na swoje życie z większym dystansem. Dbaj o siebie i rób to co kochasz. Nie jest ważne czy Cię stać na Levisy, jeansy z H&M czy z second-handu, masz w sobie siłę, wykorzystaj ją jak najlepiej potrafisz. Może marzysz o podróżach? czy dobrym wykształceniu, ale nie stać Cię na Twoją wymarzoną szkołę? Nic nie szkodzi. Zaczynaj od małych kroków i bądź konsekwentny w dążeniu do celu.
PODRÓŻOWANIE nie musi być drogie, nie potrzebujesz dużej ilości pieniędzy, aby zacząć zwiedzać, poznawać nowe miejsca. Zacznij może tak jak ja zaczęłam- spróbuj na sam początek poszukać jakiegoś miasteczka dookoła Twojego miejsca zamieszkania. Może jest tam coś ciekawego do zobaczenia lub zwiedzenia. Np: zabytkowy kościół lub ruiny zamku, albo po prostu park czy jakaś magiczna górka, np, ta którą ja odwiedziłam wiele lat temu, kiedy byłam z mężem na wakacjach: https://www.gawex.pl/wiadomosci/wydarzenia/7162/Magiczna-gorka-kolo-Walcza-Video.
Jeśli nie masz z kim dzielić swoich wojaży to nic nie szkodzi, jedź sam i ciesz się każdą małą chwilą. Doceniaj to co robisz i to co masz. Zapisuj sobie w notesie lub telefonie jakie miejsca odwiedziłaś, rób zdjęcia, a potem wspominaj-to naprawdę miłe uczucie. Pojedź tam autobusem lub pociągiem. To nie muszą być dalekie trasy. Zaplanuj sobie taki wyjazd na jaki Cię w tym momencie stać i ciesz się z niego. Pamiętaj tylko o tym, aby całą trasę dokładnie zaplanować. Nawet najzwyklejszy plan jest dużo lepszy niż chaotyczne działanie bez przemyślenia. To na prawdę działa.
WYMARZONY KIERUNEK W SZKOLE to też nic takiego strasznego. Może trochę ciężej o szkołę jeśli Cię na nią nie stać, ale zawsze jest inne wyjście. Moim marzeniem jest Egiptologia. Może to trochę dziwnie zabrzmi, ale uwielbiam mumię i odkrywanie ich historii. Zachwyca mnie odnajdywanie starożytnym miast i dowiadywanie się wszystkiego na temat życia jakie toczyło się w nich wiele tysięcy lat temu- dla mnie to jest cudowne. Starożytny Egipt mnie kręci i było tak odkąd pamiętam.Nie mam możliwości nauki w takiej szkole (no może za jakieś dwadzieścia lat jak wszystkie moje dzieci będą już samodzielne, to wtedy pomyślę o dalszym edukowaniu siebie) teraz dokształcam się sama. Bardzo dużo czytam książek o tej tematyce. Parę książek kupiłam, a resztę wypożyczam. Nawiasem mówiąc bardzo lubię książki, a te z biblioteki, mają cudowny zapach i są takie niesamowicie tajemnicze. Jeśli jednak masz na celu kształcić się w swoim wymarzonym kierunku, a nie stać Cię na szkołę, to spróbuj edukować się sama. Dokładnie tak jak ja. Idź do biblioteki, wypożycz sobie książki i czytaj, to nic nie kosztuje, poszerzaj swoją wiedzę na własną rękę. Na pewno w przyszłości Twoje starania zaowocują. I znowu, ciekawostki lub trudniejsze zagadnienia możesz zapisywać, dzięki temu będziesz miała większą wiedzę, zapisując,więcej zapamiętujesz. Jeśli nie książki to szukaj w internecie lub zacznij od kursów szkoleniowych, znajdź po prostu najdogodniejsze i najłatwiejsze dla Ciebie rozwiązanie.
Mogłabym tak wymieniać w nie skończoność, pamiętaj do wszystkiego można dojść samemu. Wystarczy tylko chcieć i wypracować w sobie trzy wspaniałe cechy; cierpliwość, motywację i samodyscyplinę. Najważniejsze jest to, aby słuchać tylko siebie i nie zważać na docinki innych. Pozostań sobą i dostrzegaj te dobre strony. Nie zapominaj o byciu konsekwentnym i dąż sukcesywnie do celu. Dzięki temu, będziesz bardzo szczęśliwa w życiu i pokochasz je jeszcze bardziej. Nie będzie wtedy dla Ciebie żadnych ograniczeń. Gwarantuję Ci to !!!
,, NAJWIĘKSZE BOGACTWO TO ROBIENIE
TEGO CO KOCHASZ''
Colin. P. Sisson
Pozdrawiam Cię serdecznie
Monika
Komentarze
Prześlij komentarz